Informacja Administratora

Na podstawie art. 13 ust. 1 i 2 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych), Dz. U. UE. L. 2016.119.1 z dnia 4 maja 2016r., dalej RODO informuję:
1. dane Administratora i Inspektora Ochrony Danych znajdują się w linku „Ochrona danych osobowych”,
2. Pana/Pani dane osobowe w postaci adresu IP, są przetwarzane w celu udostępniania strony internetowej oraz wypełnienia obowiązków prawnych spoczywających na administratorze(art.6 ust.1 lit.c RODO),
3. jeżeli korzysta Pan/Pani z odnośnika na stronie będącego adresem e-mail placówki to zgadza się Pan/Pani na przetwarzanie danych w celu udzielenia odpowiedzi,
4. dane osobowe mogą być przekazywane organom państwowym, organom ochrony prawnej (Policja, Prokuratura, Sąd) lub organom samorządu terytorialnego w związku z prowadzonym postępowaniem,
5. Pana/Pani dane osobowe nie będą przekazywane do państwa trzeciego ani do organizacji międzynarodowej,
6. Pana/Pani dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie przez okres i w zakresie niezbędnym do realizacji celu przetwarzania,
7. przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania lub prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania,
8. ma Pan/Pani prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych,
9. podanie przez Pana/Panią danych osobowych jest fakultatywne (dobrowolne) w celu udostępnienia strony internetowej,
10. Pana/Pani dane osobowe nie będą podlegały zautomatyzowanym procesom podejmowania decyzji przez Administratora, w tym profilowaniu.
zamknij

Siódemkowe piechurki

Rok szkolny 2023/2024
Rajd - Las Łagiewnicki

W sobotę 16 grudnia uczniowie Szkolnego Koła Turystyki Pieszej "Siódemkowe Piechurki" wybrali się na czwartą już w tym roku szkolnym wędrówkę. Tym razem próbowali znaleźć oznaki nadchodzącej zimy w Lesie Łagiewnickim. Niestety pogoda bardziej przypominała jesienny dżdżysty listopad, niż niemal zimo...

Siódemkowe Piechurki w poszukiwaniu zimy

To już trzeci rajd w bieżącym roku szkolnym. Naszym piechurkom nie straszna słota, wiatr, śnieg, deszcz. Znów ruszają na wędrówkę. Tym razem do Swędowa. To tam czeka na nich zimowa przygoda w ten listopadowy pochmurny dzień. I to nic, że zimno i buty mokre, a czapka została w szafie... Można wreszcie porz...

Piechurki w akcji

Piechurki znów wędrowały. Tym razem nie straszna była im typowo jesienna pogoda, wiatr lekki deszcz, chmury i chłód. Wybraliśmy się na spacer po lasach dobrońskich. Trasa wiodła z Dobronia przez wieś Zakrzewki do Markówki a dalej lasami aż do Poleszyna i Kolumny. Na mecie rajdu czekała na niestrudz...

Szkolny Klub Turystyki

W sobotę 30 września Szkolny Klub Turystyki Pieszej "Siódemkowe Piechurki" zainaugurował działalność w nowym roku szkolnym. Liczna - ponad trzydziestoosobowa grupa uczniów naszej szkoły ruszyła na szlaki pierwszego rajdu. Celem była malownicza skarpa zwana "Piaskową Górą" w dolinie rzeki Grabi nieo...

ROK SZKOLNY 2022/2023

Rajd górski "Beskid Żywiecki - Babia Góra 2023"

Grupa Siódemkowych Piechurków spotkała się we wczesny środowy poranek na dworcu Łódź Fabryczna. Wszyscy nieco niewyspani, ale w doskonałych humorach wsiedli do pociągu, podążając ku kolejnej górskiej przygodzie.

Podróż pociągiem do Krakowa przebiegła bardzo sprawnie i szybko, a tam czekał już na naszą grupę zaprzyjaźniony przewodnik bieszczadzki - Michał Gawlik, z którym także ubiegłoroczną górską przygodę przeżywaliśmy.

Wraz z naszym przewodnikiem wsiedliśmy do autobusu, którym sprawnie przejechaliśmy kolejne kilometry podróży do niewielkiej miejscowości Kojszówka - na pograniczu Beskidu Żywieckiego i Beskidu Makowskiego.

Odtąd rozpoczęła się górska przygoda. Plecaki na plecy i w drogę! Dzień pierwszy nie był łatwy. 13 km pod górę i prawie 1000 metrów podejścia. W nagrodę - Hala Krupowa: przyjemne górskie schronisko, malowniczy zachód słońca, ognisko i panorama Tatr z tarasu! Czegóż chcieć więcej? Może tylko pysznej "domowej roboty" zapiekanki?

W słoneczny poranek drugiego dnia rozpoczęliśmy wędrowanie od łagodnego podejścia na Policę. Później było wygrzewanie się w słońcu na Cylu Hali Śmietanowej i pierwsze spojrzenie na Diablak - dość potężnie wyglądający! Zejście do Przełęczy Krowiarki i spacer Długim Płajem niektórym dał się we znaki. Niby nie było stromo, ale 17 km z plecakiem po górach to nie przelewki. Wieczorem do akcji musiał wkroczyć "Pogromca pęcherzy" by na zachód obolałe stopy dały jeszcze radę, a pracy miał co niemiara! Zachodu słońca nie można było zobaczyć z okien schroniska górskiego na Markowych Szczawinach, więc wdrapaliśmy się aż na Małą Babią Górę. Oj, było warto. Piękna panorama na różowiejącym tle Tatr, Małej Fatry, Wielkiego Chocza, Beskidów - aż po horyzont. 

Nadszedł dzień próby. Babia Góra - królowa Beskidów, najwyższa góra poza Tatrami w Polsce, spokojnie czekała na nas. Siódemkowe Piechurki nie wybierają prostych rozwiązań. Tę piękną górę postanowiły zdobyć najtrudniejszym (a jakże!), ale też i najciekawszym szlakiem - Percią Akademików, stromo pnącą się wśród kosówek i jagodzin na szczyt, gdzieniegdzie ubezpieczoną klamrami i łańcuchami. W świetnym stylu, w niespełna 2h cała grupa dotarła na szczyt, upamiętniając tym samym 600-lecie nadania praw miejskich Łodzi. Brawo Piechurki! A komu było mało - powędrował jeszcze na Małą Babią Górę, bo widoki tego dnia były wspaniałe.

Czwartego dnia nie mieliśmy jeszcze dość górskiej przygody. Po śniadaniu opuściliśmy gościnne i bardzo wygodne schronisko na Markowych Szczawinach, wędrując na Mędralową. Słońce, widoki, polana, relaks i kontemplacja beskidzkich widoków. Było pięknie.

Przez Halę Kamińskiego i Przełęcz Klekociny dotarliśmy do Koszarawy. Po 4 dniach, 52 km, 3000 metrów podejść znów dotknęliśmy asfaltu, usiedliśmy w wygodnym busie, rozprostowaliśmy nogi. Mogliśmy odpoczywać i cieszyć się! Znów się udało. Cała grupa wzorowo, na medal poradziła sobie z trudami wędrówki. Mogła dumnie zjeść w Krakowie lody i wracać do domu.

Niestrudzenie grupą opiekowali się: pan dyrektor Jarosław Krajewski, pani Magdalena Owczarek-Raszewska i pan Michał Kiersztyn, ale też nasz doskonały przewodnik - Michał Gawlik.

 Uczniowie i opiekunowie na szlaku Uczniowie i opiekunowie na szlaku Krajobraz Uczniowie i opiekunowie na szlaku Krajobraz Krajobraz Zachód słońca Uczniowie o zachodzie słońca Zachód słońca Zachód słońca Uczniowie i opiekunowie na szlaku Uczniowie i opiekunowie na szlaku Uczniowie i opiekunowie na szlaku Krajobraz Krajobraz Uczniowie i opiekunowie na szlaku Uczniowie i opiekunowie przy zachodzie słońca Zachód słońca Zachód słońca Uczennica podczas wspinaczki Kwiatek Na szczycie Uczniowie i opiekunowie na szlaku Na szczycie Na szczycie Na szczycie Na szczycie


Piechurki w poszukiwaniu wiosny i formy.

Po świątecznym wypoczynku przyszedł czas na szybkie i intensywne spalanie kalorii. Już w niedzielę 16 kwietnia grupa Siódemkowych Piechurków bardzo wczesnym rankiem stawiła się na zbiórce kolejnego rajdu. Tym razem rekordowo długiego. Udaliśmy się pociągiem do Grotnik, skąd czekał nas 24 km spacer do Swędowa. Trasa wymagająca, przez lasy, łąki, rozlewiska, błotniste drogi po ostatnich obfitych opadach. Jednakże wreszcie zrobiło się trochę cieplej i widać było pierwsze oznaki wiosny. Grupa przećwiczyła także długodystansową wędrówkę przed planowanym udziałem w rajdzie nocnym (maj) oraz wyjazdem górskim (czerwiec). Nie obyło się bez przygód podczas powrotu komunikacją zastępczą, ale na szczęście wszyscy szczęśliwie wróciliśmy do domu po ponad 8 godzinnej wycieczce.

Kwitnące drzewo Uczniowie podczas marszu Uczniowie podczas marszu Uczniowie podczas marszu Grupa uczniów obecnych na rajdzie Krajobraz

Za organizację i opiekę odpowiedzialni byli jak zawsze: pani Magdalena Owczarek-Raszewska, pani Joanna Makowska i pan Michał Kiersztyn


W poszukiwaniu wiosny

Już wydawało się, że tu wiosna zawita na dobre, a tymczasem wiatr deszcz, śnieg. Zmienna aura pogodowa nie wystraszyła jednak dzielnych wędrowców "Siódemkowych Piechurków", którzy jak zawsze bardzo licznie stawili się na zbiórce pierwszego wiosennego rajdu. Pociągiem udali się do Dobronia, skąd lasami i polami, przez małe przysiółki i większe wsie wędrowali do Kolumny 15 km. Po drodze hulał zimny wiatr, ale czasem wychodziło też słońce i robiło się całkiem wiosennie. Na koniec... był deszcz, ale też deser lodowy, gorąca czekolada, a nawet domowej roboty świetna zapiekanka w sympatycznej kawiarence w Kolumnie. Marcowe wędrowanie świetnie udało się! Wędrowali z nami uczniowie klas 8a, 8b, 8c, 8d, a świetnie dorównali im piątoklasiści z klasy "C".

Uczniowie idą leśną ścieżką Uczniowie idą leśną ścieżką Uczniowie idą leśną ścieżką Grupa uczniów na polanie

Rajdowcami zaopiekowali się: pani Joanna Makowska, pani Magdalena Owczarek-Raszewska oraz pan Michał Kiersztyn


Siódemkowe Piechurki pomagają mieszkańcom lasu!

W ostatnią sobotę - 11.02.2023 roku dwudziestoosobowa grupa uczniów klas ósmych Naszej szkoły uczestniczyła w kolejnym rajdzie PTTK. Tym razem zaproszeni zostaliśmy do udziału w wędrówce pt. "Choinka dla mieszkańców lasu". Dzięki naszemu zaangażowaniu udało się poza spacerem pomóc dziko żyjącym zwierzętom Lasu Łagiewnickiego w tej trudnej zimowej porze. Pozostawiliśmy dla nich jabłka, marchewki, trochę buraków, ziemniaków i innych warzyw. Nie zapomnieliśmy także o latających mieszkańcach lasu - dla których kilkoro uczniów zabrało nasiona. Sama wędrówka upłynęła niestety na zmaganiu się z silnym wiatrem, mżawką i bardzo śliską ścieżką. Przeszliśmy z Helenówka przez Arturówek do Lasu Łagiewnickiego - 10 km. Jak na tę pogodę - to super.

Zbiornik wodny w Arturówku Uczniowie w Arturówku

Grupą Siódemkowych Piechurków opiekowali się pani Magdalena Owczarek-Raszewska, pani Joanna Makowska i pan Michał Kiersztyn.


Zimowy rajd

Wreszcie doczekaliśmy się prawdziwej zimowej scenerii, ze śniegiem i mrozem. W takiej właśnie aurze wyruszyliśmy na kolejną wędrówkę Siódemkowych Piechurków. Tym razem celem stała się dolina rzeki grabi w okolicach Kolumny. Wędrówka wcale nie była łatwa: lodowaty wiatr, kopny śnieg i siarczysty mróz towarzyszyły nam przez ponad 4 godziny marszu. Pod drodze zaś piękne zimowe widoki, niewielkie wzniesienia, z których dało się zjeżdżać na jabłuszkach i zsypujący się z drzew śnieg. Piękna zima! A na koniec gorąca czekolada w przydworcowej kawiarence w oczekiwaniu na powrotny pociąg do Łodzi. 15 km w takiej scenerii to jest coś!

Grupą opiekowali się pani Magdalena Owczarek-Raszewska, pani Joanna Makowska i pan Michał Kiersztyn

Uczestnicy rajdu Zimowy krajobraz Uczestnicy rajdu Zimowy krajpbraz Zimowy krajobraz Uczestnicy rajdu Uczestnicy rajdu Uczestnicy rajdu Uczestnicy rajdu Uczestnicy rajdu Uczestnicy rajdu 


Rajd Andrzejkowy

Szkolnym Piechurkom niestraszna jest żadna pogoda. W szary mglisty listopadowy poranek prawie czterdziestoosobowa grupa stawiła się na zbiórce "Rajdu Andrzejkowego" zorganizowanego przez Oddział PTTK Łódź - Polesie. Trasa wycieczki wiodła ulicami Radogoszcza, przez Arturówek i Las Łagiewnicki aż do zabytkowych kapliczek. Grupa łącznie przeszła ponad 11 km, co dla tych młodszych - debiutantów z klasy 5c było nie lada wyczynem. 

Tak liczną rajdową grupą opiekowali się pani Magdalena Owczarek-Raszewska, pani Joanna Makowska i pan Michał Kiersztyn

Uczestnicy rajdu


Rajd Swędów

Piechurki znów wędrowały. W ostatnią sobotę - 22.10.2022 roku trzydziestoosobowa grupa turystyczna siódmo i ósmoklasistów wyruszyła na trasę wycieczki. Tym razem celem stał się Las Łagiewnicki, ale drogę dotarcia do niego wyznaczył czerwony szlak okrężny okolic Łodzi, na początek którego dotarliśmy koleją ŁKA w miejscowości Swędów - na północ od Łodzi. Mimo że tego dnia nie świeciło słońce, a niebo spowite było grubymi chmurami - wszystkim dopisywały humory do dość leniwej wędrówki. Pięknie wybarwienia jesieni obserwowaliśmy na każdym kroku, lecz najładniej było je widać we wspomnianym Lesie Łagiewnickim, gdzie liście klonów przebarwiły się na czerwono, buków na żółto a dębów - na brązowo. Metę wyznaczyliśmy sobie w okolicach Arturówka, co dało nam 15 km wędrówki.

Opiekę nad Siódemkowymi Piechurkami niezmiennie pełnili pani Magdalena Owczarek - Raszewska i pan Michał Kiersztyn.

Mapa

Uczniowie na RajdzieUczniowie na RajdzieLasUczniowie na RajdzieUczniowie na RajdzieLasUczniowie na RajdzieUczniowie na Rajdzie


Rajd "Pożegnanie Lata"

W przedostatnią sobotę września po raz pierwszy w nowym roku szkolnym na szlaki wyruszyli uczniowie zrzeszeni wokół Szkolnego Koła Turystyki Pieszej "Siódemkowe Piechurki". Inauguracyjny rajd odbył się pod egidą Łódzkiego Oddziału PTTK "Łódź-Polesie" i nazwany został "Pożegnanie Lata". Trzeba przyznać, że słusznie, bowiem pogoda tego dnia była już niestety jesienna. Trasa wędrówki wiodła lasami pomiędzy Gałkówkiem i Wiączyniem, dokąd dotarliśmy Łódzką Koleją Aglomeracyjną. Opis szlaku nie nastręczał większych trudności orientacyjnych, dlatego po około 3 godzinach dość szybkiego marszu i przebytych 13 kilometrach trzydziestoosobowa grupa ósmoklasistów zameldowała się na mecie rajdu zlokalizowanej w sąsiedztwie Leśniczówki Wiączyń. Posileni gorącą herbatą i słodkim batonem wyruszyliśmy w długą drogę powrotną do szkoły. 

Wędrówka była bardzo udana, a uczestnicy rajdu z niecierpliwością czekają na kolejne przygody - tym razem w październiku.

Grupą rajdową opiekowali się: Magdalena Owczarek-Raszewska, Joanna Makowska i Michał Kiersztyn.

Uczniowie podczas rajduUczniowie podczas rajdu

ROK SZKOLNY 2021/2022
Pierwszy Rajd Górski - Beskid Żywiecki 2022

Uczniowie Szkolnego Koła Turystycznego "Siódemkowe Piechurki" uczestniczyli w Pierwszym Rajdzie Górskim.

W dniu Międzynarodowego Dnia Dziecka - 1.06.2022 roku 22 odważnych śmiałków z klas 7a, 7b i 7c, stawiło się na porannej zbiórce na dworcu kolejowym Łódź Fabryczna, by wraz z panią Magdaleną Owczarek-Raszewską, panem Michałem Kiersztynem oraz panem Dyrektorem Jarosławem Krajewskim udać się w czterodniową ekscytującą podróż po jednym z najpiękniejszych zakątków Polski Południowej - Beskidzie Żywieckim.

Po dość długiej, ale spokojnej podróży grupa rajdowa dotarła do malowniczej górskiej wioski - Rycerki Górnej. Tam czekał już na nią przewodnik beskidzki SKPG Kraków - Michał Gawlik, z którym przez kolejne dni będzie przemierzać górskie szlaki.

Na początek tylko trochę zadyszki, nieco pod górę, ciężkie plecaki i pierwsze piękne widoki w drodze na Przełęcz Przegibek. Odpoczynek w schronisku górskim i wędrówka w stronę Hali Rycerzowej, na której stoi drewniana bacówka - miejsce pierwszego noclegu. Spokojny wieczór, podziwianie widoków na Pasmo Beskidu Żywieckiego, Małą Fatrę, Tatry, Wielki Chocz. Zachód Słońca na zboczu Małej Rycerzowej. Wspaniale!

Drugi dzień - trudny. 15,5 km, choć w górach kilometrów nie ma co liczyć. Wędrowcy najpierw szybko schodzą do Soblówki. Krótki odpoczynek przed sklepem i piękny spacer do Glinki. Na razie jest miło. Nogi nie bolą, do ciężkiego plecaka da się przyzwyczaić. mniej przyjemnie robi się nieco później, gdy trzeba zebrać wszystkie siły na strome podejście kamienną drogą do Kubiesiówki. Oj, to było trudne. Na ratunek przychodzi tortilla z Nutellą, woda z Isostarem i zawsze dobry humor naszego przewodnika Michała.

Jest i Hala Krawcula z drugą górską bacówką i miejscem na nocleg. Udało się! Prysznic, obiad i można grać w siatkówkę, a później zbierać chrust na ognisko - tylko ostrożnie, bo żmije nie śpią! Wieczorem ognisko z kiełbaskami i pieczonymi ziemniaczkami, kolejny malowniczy zachód Słońca nad Beskidem Śląskim i jeszcze przed snem podziwianie rozgwieżdżonego nieba.

Dzień trzeci - miał być łatwiejszy, ale chyba nie był. Wędrowanie szlakiem granicznym z początku przyjemne staje się coraz trudniejsze, gdy stromo pnie się na Trzy Kopce. Grupa jest jednak wytrwała. wszyscy wchodzą na szczyt i cieszą się z prawie godzinnego odpoczynku. Później już tylko Palenica, Muńczolik i Tanecznik i oczom wędrowców ukazuje się wielki gmach nowoczesnego schroniska górskiego na Hali Miziowej. To duża odmiana. Po maleńkich, kameralnych bacówkach - tym razem nocujemy w niemal górskim hotelu. W pokojach pościelone łóżka, łazienka z prysznicem, a w restauracji kotlet schabowy z ziemniakami - tak wielki, że tylko Tosia wie, jak można go zjeść! Na deser jabłecznik, gorąca czekolada, a nawet kawa - prawdziwa, z ekspresu! Czy to koniec wędrówki? - Nic z tego. Wieczorem trzeba zebrać jeszcze trochę sił by wejść na najwyższy szczyt całego wyjazdu - Pilsko (1557 m n.p.m.) i podziwiać kolejny już malowniczy zachód Słońca.

Dzień czwarty - od rana szum padającego deszczu uspokaja i nie pozwala wstać z łóżek. Ale co zrobić, gdy jeszcze trzeba wędrować... Przestaje padać, ruszamy - na Przełęcz Glinne, spokojnie, niespiesznie, bo ślisko i błotniście. 2 ostatnie godziny wędrowania. Na końcu szlaku czeka bus - on zawiezie nas do Żywca. Tak to już koniec, a może jednak nie...

Pizza w na Rynku w Żywcu smakowała chyba wszystkim, pożegnanie z naszym przewodnikiem - owacyjne. Był świetny! Finał tenisowego Rollanda Garrosa z udziałem Igi Świątek oglądany na żywo na peronie dworca kolejowego. To nic, że pociąg się spóźniał - zdążyliśmy... obejrzeć ostatniego gema! A potem ściganie się z czasem, awaria prądu w pociągu i niepewność... Dojechaliśmy do Łodzi szczęśliwi, zmęczeni, ale przede wszystkim pełni wrażeń.

Grupa spisała się świetnie, warto też zauważyć, że wielu mijanych doświadczonych turystów z podziwem i uznaniem patrzyło na naszych uczniów tak dzielnie wędrujących po Beskidach. Dla nich wszystkich gratulacje!

M. Kiersztyn 

ZnaczekUczniowie na rajdzieUczniowie na rajdzieUczniowie na rajdzieUczniowie na rajdzieUczniowie na rajdzieUczniowie na rajdzieKrajobrazKrajobrazUczniowie na rajdzieUczniowie na rajdzieWidoczekWidoczekUczniowie na rajdzieKrajobrazUczniowie na rajdzieDrogowskazKrajobraz Uczniowie na rajdzieUczniowie na rajdzieUczniowie na rajdzieUczniowie na rajdzieUczniowie na rajdzieUczniowie na rajdziekwiatekkwiatekzachód słońcazachód słońcaogniskoUczniowie na rajdzieUczniowie na rajdzieUczniowie na rajdzieKrajobrazUczniowie na rajdzieKrajobrazKrajobrazUczniowie na rajdzieUczniowie na rajdzieKadraKrajobrazKrajobrazUczniowie na rajdzieUczniowie na rajdzieKrajobrazUczniowie na rajdzie

 


Idziemy na rekord!

Idziemy na rekord! - dosłownie tak możemy podsumować majowy rajd pieszy z Grotnik do Swędowa. To była najdłuższa trasa w dotychczasowych wędrówkach uczniów Koła Turystycznego Siódemkowych Piechurków. 22 kilometry! W niedzielę i to od wczesnego rana. Nie było przeszkód i wymówek. Grupa 22 uczniów świetnie poradziła sobie z tak trudnym i wymagającym wyzwaniem i w pięknej wiosennej scenerii dzielnie wędrowała przez 6 godzin po Lasach Grotnickich, dolinie rzeki Białej, nieopodal rezerwatu przyrody "Ciosny" i Lasach Swędowskich. Trasa była urozmaicona, nie obyło się bez zabłądzenia, a w nagrodę czekały pyszne lody!

Za opiekę nad grupą bardzo dziękujemy pani Magdalenie Owczarek-Raszewskiej, panu Michałowi Kiersztynowi oraz po raz pierwszy wędrującej z nami pani Joannie Makowskiej.

Majowy rajdMajowy rajdMajowy rajdMajowy rajdMajowy rajdMajowy rajdMajowy rajdMajowy rajd

 


Rajd październikowy

W ostatnią sobotę października grupa Siódemkowych Piechurków wybrała się na kolejną turystyczną wędrówkę Oddziałem PTTK Łódź Polesie. Ku wielkiej radości dzieci tego dnia spadł pierwszy śnieg w tym sezonie - i stał się największą atrakcją całej wyprawy. 

Nie zabrakło więc lepienia bałwanów, bitwy na śnieżki i ogólnej frajdy z wędrówki w zimowej scenerii, mimo kalendarzowej jesieni.

Trasa tym razem nie była zbyt wymagająca. Z Radogoszcza powędrowaliśmy w stronę Arturówka, a następnie do Lasu Łagiewnickiego. Grupę prowadzili z dużym zaangażowaniem Szymon i Wojtek. Dzięki nim bezbłędnie dotarliśmy najpierw na miejsce odpoczynku, a potem na metę rajdu, gdzie czekał na nas słodki poczęstunek i gorąca herbata.

Zmarznięci, ale pełni wrażeń wróciliśmy do szkoły po 10 km wędrówki. Za organizację rajdu odpowiedzialni byli nauczyciele: Magdalena Owczarek-Raszewska oraz Michał Kiersztyn

Rajd Na rajdzie Na rajdzie Rajd Rajd Rajd

 


Rajd "Barwy Jesieni"

Uczniowie klas 7a i 7b uczestniczyli w minioną sobotę w zorganizowanym przez Oddział PTTK Łódź Polesie rajdzie pieszym "Barwy Jesieni". Szlak wędrówki prowadził z Imielnika poprzez wzgórza morenowe Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich, górę Ślimaka, Kiełminę, Klęk aż do Lasu Łagiewnickiego - w sumie 11 kilometrów. Podczas wędrówki uczniowie mieli okazję podziwiać piękną polską złotą jesień w kolorach czerwieni, pomarańczy, brązu i choć pogoda była pochmurna, wietrzna i chłodna to nie brakowało dobrych humorów.

Na mecie rajdu - w okolicy kapliczek w Łagiewnikach czekały na uczestników drobne upominki w postaci pamiątkowych znaczków, poczęstunek na słodko i gorąca herbata. Organizatorzy zapewnili także konkursy sprawnościowe z nagrodami. Wszyscy uczestnicy koła turystycznego "Siódemkowe Piechurki" z niecierpliwością czekają na kolejną wędrówkę - w listopadzie. Grupą opiekowali się: Magdalena Owczarek-Raszewska i Michał Kiersztyn.

Uczniowie na rajdzie Uczniowie na rajdzie Uczniowie na rajdzie Uczniowie na rajdzie Uczniowie na rajdzie Uczniowie na rajdzie JesieńUczniowie na rajdzie Uczniowie na rajdzie Jesień Uczniowie na rajdzie Jesień Uczniowie na rajdzie Uczniowie na rajdzie Jesień Uczniowie na rajdzie Uczniowie na rajdzie Jesień

ROK SZKOLNY 2020/2021

Pierwszy rajd

3 października, przełożony o tydzień, pierwszy w tym roku szkolnym szkolny rajd Koła Turystycznego "Siódemkowe Piechurki" wyruszył na szlak przygody. W ograniczonej ze względów sanitarnych 30-osobowej grupie pojechaliśmy do Lasu Łagiewnickiego. Wędrowaliśmy w blasku jesiennego słońca zdobywając kolejne pagóry Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich. Podziwialiśmy wczesnojesienne krajobrazy podłódzkich miejscowości, panoramę okolic Strykowa ze wzniesienia Dobra Nowiny i wiejski charakter wsi Modrzew. Pod koniec wędrówki odwiedziliśmy także zabytkowe barokowe kapliczki - św. Rocha i św. Antoniego w Łagiewnikach. 15 km rajdu minęło szybko, choć dla niektórych był to dystans wymagający. Dziękujemy za udział także rodzicom. Opiekunowie koła - Magdalena Owczarek-Raszewska i Michał Kiersztyn.